60 lecie klubu - HISTORIA
Przygoda z piłką nożną w naszej miejscowości zaczęła się z przed 60 – laty jak wynika z relacji osób, które grały w pierwszych drużynach LZS-u Jaczów, bądź osób które śledziły dzieje piłki nożnej
w Jaczowie. Ostatecznym potwierdzeniem tego faktu jest zapis
w dokumentach Zielono – Górskiego zrzeszenia LZS, że w roku 1955 LZS Jaczów uczestniczył w rozgrywkach . Latem 1954 roku zawiązał się LZS Jaczów sekcja piłki nożnej i przygotowując się do formalnego zrzeszenia do rady LZS organizowali treningi oraz mecze sparingowe
z funkcjonującymi już w rozgrywkach sąsiednimi klubami jak Mieszko Ruszowice czy Drogowiec Kłobuczyn.
Prezesem pierwszej organizacji LZS Jaczów był nieżyjący już Józef Magiera. Trzeba by tu wymienić kilku zawodników ówczesnej drużyny, którzy dawali się zawsze wyróżniać spośród wszystkich zawodników: Książkiewicz Aleksander, Sokołowski Leon, Ciechan Roman, Świątek Eugeniusz.
Zawodnicy tego i kolejnych jeszcze zespołów nie mieli nawet zbliżonych do teraźniejszych warunków. Grali najczęściej w robionych przez szewców butach, czy z gładką podeszwą trampkach. Nie było mowy o szatniach, kosiarkach do boisk czy maszyn do wysypania lini na boisku. Na mecze jeździło się rowerami a do pobliskich klubów chodziło piechotą. A jednak mimo tego było niesamowite
i nie porównywalne z dzisiejszym zaangażowanie w grze i treningach. Jak wszystkie organizacje w tamtych czasach,
tak i w LZS – y przeżywały wzloty i upadki w swojej działalności.
Po kilku latach działalności poszczególnych zarządów, koła rozpadały się i po niedługim czasie zawiązywały na nowo wybierając nowe władze, które w tamtych prymitywnych warunkach były motorami rozruchowymi tych organizacji.
Drugim prezesem LZS Jaczów był Tolek Kłosowski, który
w szeregach swojego klubu skupiał m.in. zawodników: Ferdynanda Musiała, Stanisława Regułę, Mieczysława Regułę, Zbigniewa Furmana, Stanisława Samborskiego, Jana Samborskiego, Mariana Mrowca i Tadeusza Samborskiego.
Kolejnym najkrócej działającym prezesem wybrany został Stanisław Wolski.
Następnym – czwartym prezesem – był Zbigniew Furman.
Za jego kadencji słychać było głośniej o takich zawodnikach jak: Zdzisław Kontraktewicz, Kazimierz Kontraktewicz, Lucjan Kłosowski, Józef Samborsk, Reguła Jan, Stanisław Tłuczek.
Piątym i ostatnim prezesem LZS Jaczów wybrany został Zenon Zastawny.
W roku 1993 założony został Wiejski Klub Sportowy „DRAGON”, którego prezesem został Aleksander Makara. Rozgrywki tego klubu organizowane są przez OZPN Legnica. W zarządzie tego klubu działali także Paweł Reguła i Grzegorz Makara. W roku 2003 klub zrzesza się w starostwie powiatowym w Głogowie. Do zarządu klubu dołączyli jeszcze: Czesław Jacuś – wiceprezes, Lucjan Kłosowski – sekretarz oraz Jan Woźniak. W tym roku awansuje do A klasy i jako jeden
z nielicznych klubów zgłasza do rozgrywek 4 drużyny: seniorów, juniorów, trampkarzy i młodzików, a klub zatrudniał wtedy
3 trenerów. Od tego czasu na obiekcie sportowym zachodzą największe zmiany. Dzięki zaangażowaniu firmy Transman
oraz mieszkańców Jaczowa wybudowano nowy kulochwyt rozbudowano i zmodernizowano płytę boiska, wybudowano drogę
do wysypiska śmieci, parking przy boisku a także zabezpieczono przewozy dla dzieci i młodzieży z całej gminy na treningi i mecze.
Przy dużym zaangażowaniu zawodników a także mieszkańców wybudowano w czynie społecznym szatnię z zapleczem socjalnym
a także firma Transman wykonała kolejną z inwestycji: usypanie
wału na trybuny wzdłuż drogi do Kurowic. W roku 2005 zaadaptowano pozostawiony przy boisku nieużytek o pow. 0,5 ha, zniwelowano i wykonano płytę treningową. W roku 2005 na terenie obiektu sportowego przejętego od Gminy w użyczenie, wybudowano boisko do siatkówki plażowej, na którym organizowane były turnieje
z udziałem zawodników z całej Polski. Z czasem, klub pozyskuje kilku sponsorów, którzy w zamian za świadczenie reklamy wizualnej, pomagają w utrzymaniu i działalności klubu. W ostatnich latach na obiekcie sportowym powstają nowe inwestycje: wykonano nowe budki dla zawodników rezerwowych, obsadzono cały obiekt brzózkami, postawiono budkę spikerską, i wykonano instalację
do nawodnienia boiska. W roku 2012, wójt Lesław Golba, ma wskutek złej interpretacji uchwały Rady Gminy, nakazuje ściągnięcie reklam
z kulochwytu Klubu, tym samym pozbawia klub dodatkowych środków. Jedną z największych bolączek Klubu jest fakt nierównego traktowania Nas przez władze tej Gminy. Od 7 lat opłaty za zużytą energię na obiekcie sportowym nie ponosi gmina w przeciwieństwie do trzech pozostałych klubów sportowych. Obecnie klub zrzesza około 60 zawodników w trzech sekcjach wiekowych: seniorzy, juniorzy oraz Orlik.